
Któż nie lubi kiełbasek z grilla…..no może ktoś by się znalazł, ale byłby w mniejszości. Przepisów na potrawy z grilla jest tyle ile samych wykonawców, więc niczego nowego raczej nie odkryję. Jednak mimo wszystko pokażę Ci jak można zrobić coś naprawdę prostego i szybkiego z kilku składników przy użyciu grilla.
Nie planowałam dziś grilla, więc nie byłam do niego przygotowana. Jednak pogoda sprzyjała spędzaniu czasu na zewnątrz, więc spontanicznie zrobiłam przegląd lodówki i spiżarni i oto co dziś udało mi się przygotować.
Składniki:
kiełbaski śląskie 1 opakowanie, ziemniaki 6 sztuk, pomidor, cebula czerwona, rzodkiew, 2 bagietki, łyżka masła, główka czosnku, śmietana, przyprawy- sól, pieprz, natka pietruszki
Wykonanie:
- Obieramy ziemniaki, kroimy na frytki i wrzucamy do frytkownicy. Jeśli nie macie frytkownicy można je upiec w piekarniku, ale wtedy musicie je upiec trochę wcześniej niż zaczniecie grillować kiełbaski.
- Kiełbaski nacinamy z obu stron.
- Pomidora kroimy w większą kostkę
- Cebulę kroimy w mniejszą kostkę- nie musimy zużyć całej tylko tyle ile lubimy.
- Mieszamy pomidora z cebulką solimy lekko do smaku, można też dodać odrobinę pieprzu jednak z tym bym uważała, gdyż czerwona cebula sama w sobie jest ostra.
- Rzodkiew myjemy i wykładamy do miseczki.
- Masło przekładamy do miseczki, ścieramy 2 ząbki czosnku (chyba, że chcesz mieć bardziej intensywny posmak to można nawet 4- ja dałam dwa i było lekko czuć) oraz odrobinę soli i natki pietruszki. Wszystko mieszamy i smarujemy tym bagietkę lub chleb- takie pieczywo jakie mamy.
- sos czosnkowy- śmietanę 18% przekładamy do miseczki do tego ścieramy czosnek tyle ile chcemy dodajemy sól i pieprz i wszystko mieszamy. Jeśli czujemy w smaku głównie śmietanę to proponuję troszkę jeszcze posolić. Jeśli dalej jest bardziej śmietanowy niż czosnkowy to trzeba dodać jeszcze trochę czosnku. Proponuje ścierać po jednym ząbku, mieszać i próbować.
- Kiełbaski kładziemy na grilla- smażymy tak jak lubimy. Ja lubię mocno przypieczone więc swoją grilluje nieco dłużej.
-
bty Jak kiełbaski są gotowe to wtedy nieco studzimy grilla, żeby nie był taki gorący. Czemu? ponieważ jak na tak rozgrzany grill położymy chleb to po chwili robi się z niego węgiel- wiem dziś tak mi się stało. Dopiero jak przestudziłam grilla (zalałam go nieco wodą) i położyłam bagietkę wtedy masełko zaczęło się topić i bułka nabrała ładnego złocistego koloru. Pamiętaj, że najpierw kładziesz pieczywo na grilla stroną bez masła. Robimy tak dlatego, że pieczywo podgrzane od spodu stanie się ciepłe i masełko zacznie się topić i wnikać w pieczywo nadając mu pyszny smak. Jeśli położyłabyś najpierw masłem do dołu wszystko spłynęło by na grilla i pieczywo nie miałoby smaku masła czosnkowego.
ok jak już przyrumieni nam się strona bez masła to wtedy odwracamy i trzymamy dosłownie chwilkę by tylko przyrumienić delikatnie tę stronę z masłem.
12. Jak już wszystko jest gotowe to pozostaje nam tylko zasiąść do stołu i konsumować.
Szybki i prosty sposób jak z tego co mamy w lodówce zrobić całkiem pyszne jedzenie.
Życzę Wam powodzenia. Czasem wystarczy pomyśleć nad swoimi ulubionymi smakami, a potrawy same się tworzą z tego co mamy do dyspozycji.
Smacznego